Dzień w przedszkolu mija szybko i przyjemnie. Dzisiejszy też wydał nam się zbyt krótki. A to wszystko dlatego, że poznaliśmy kolejny z zapomnianych zawodów. Najpierw obejrzeliśmy bajeczkę o Kreciku, który dostał spodenki. Naszym zadaniem było uważne oglądanie bajki.
Później panie zadawały pytania związane z bajką, a my staraliśmy się jak najlepiej na nie odpowiedzieć.
Pani Agnieszka opowiadała nam o zawodzie tkacza, o narzędziach, jakich używał i co można utkać na krośnie.Obejrzeliśmy też krótki filmik o tym jak i z czego powstaje wełna, a później nasze ubrania, obrusy i mnóstwo innych rzeczy.
Pani Agnieszka przyniosła również mini krosna i pokazała nam jak się tka.
I nareszcie przyszedł najbardziej oczekiwany moment. Mogliśmy sami spróbować tkania. I cóż możemy powiedzieć, jeśli nie to, że to super zabawa.Przed nami wiele dni tkania, ponieważ musimy utkać dwa szaliki. Jeden - grupa Jagódek, a drugi my. Ciekawe ile czasu będziemy potrzebować.
Niestety, nie wszyscy naraz mogli tkać, zatem zajęliśmy się tym, co lubimy najbardziej, zabawą.